czwartek, 27 czerwca 2013

ODGRZEBANE FOTO Z DNIA "PRZED"

"Mój" Plac Konstytucji i mój ostatni kebab "przed".... 
Pamiętam słowa które wypowiedziałam do Mojego Faceta, Ojca mego Dziecka ;) 
 - "Rób fotę! bo coś czuję że to może być ostatnia fota z brzuchem".... intuicja nie zawiodła :)



środa, 12 czerwca 2013

ALEKSJEJ ALEKSJEJEW ALEKSANDROWICZ o krok od domu :)

Ostatnie dni w szpitalu... już za chwilę HOME SWEET HOME!

Waga ciut ponad 2 kilo, wzrost - prawie 50 cm :)
Je butlą, pluje witaminami i ubóstwia wszelakie zabawy cycem.
Prawdziwy Facet ;)
















poniedziałek, 3 czerwca 2013

PISKLAK ZAMIENIA SIĘ W KLUSKA ;)

Już nie takie Małe Kruszydełko jak 3 tygodnie temu. Z wagi minimalnej 1330g dobiliśmy do 1850g!

Całkiem interaktywnę dziecię, nieopasane toną kabli, nie podłączone do tysięcy kroplówek. Bez infantów, respiratora, bez nawet mikro maseczki tlenowej :)

Cały czas Maciupeńki - jedynie 43 centymetry, ale waga już całkiem przyzwoita jak na Młodego Mężczyznę, łamacza niewieścich serc ;) 

Butle je ,już całkiem jak dorosły dzidziuś, i wodzi wzrokiem jak dorosły dzidziuś, i szuka bufetu jak dorosły dzidziuś!

Pierwszy Dzień Mamy za Nami, pierwszy Dzień Dziecka - także :)
I najlepszy prezent pod słońcem - słowa Pani Doktor Cycoliny - "Młody to największy twardziel na oddziale -  już jesteście na wylocie!"

TAK BYŁO:


JEST TAK!